Karol Musolff
Warszawa, 12.12.2018
grafika: http://www.kognitywistyka.net/encyklopedia/test-turinga.html
"Czy są możliwe maszyny cyfrowe, które wypadłyby dobrze w grze w imitację?"
https://polskiekomputery.pl/uniwersalna-maszyna-cyfrowa-umc-1-historia/
"Tę specjalną własność maszyn cyfrowych, polegającą na możliwości naśladowania każdej maszyny o dyskretnych stanach, opisujemy mówiąc, że maszyny cyfrowe są maszynami uniwersalnymi."
"Myślenie jest funkcją nieśmiertelnej duszy człowieka. Bóg dał nieśmiertelną duszę każdemu mężczyźnie i każdej kobiecie, ale nie dał jej żadnemu innemu stworzeniu ani maszynom. Wobec tego żadne zwierzę, ani żadna maszyna nie może myśleć."
"[...]czyż nie powinniśmy wierzyć, że może On obdarzyć duszą słonia, jeśli będzie uważał, że słoń jest tego godny? Moglibyśmy oczekiwać, że użyłby On swojej siły w połączeniu z mutacją, która dałaby słoniowi odpowiednio ulepszony mózg do służenia potrzebom tej duszy. "
„Konsekwencje myślenia maszyn byłyby zbyt okropne. Miejmy nadzieję i wierzmy, że one nie mogą myśleć”
„Nie myślę, że ten argument jest wystarczająco poważny, aby trzeba go było zbijać. Pociecha byłaby bardziej odpowiednia: być może powinno się jej szukać w wędrówce dusz”
„Opierając się na pewnych wynikach logiki matematycznej można wykazać, że istnieją granice możliwości maszyn o stanach dyskretnych. ”
[twierdzenie Gödela 1931, twierdzenie Turinga 1937]
„Weź pod uwagę maszynę określoną jak następuje... Czy ta maszyna odpowie kiedykolwiek „tak” na jakieś pytanie?”
„[...]chociaż ustalono, że istnieją granice możliwości każdej poszczególnej maszyny, to jednak jedynie bez dowodu stwierdzono, że żadne takie ograniczenia nie stosują się do ludzkiego intelektu."
„Nie występowałaby kwestia jednoczesnego triumfowania nad wszystkimi maszynami. Tak więc, krótko mówiąc, mogliby być ludzie zdolniejsi od każdej danej maszyny, ale i z kolei mogłyby być inne zdolniejsze maszyny itd."
„Dotąd nie będziemy mogli zgodzić się z poglądem, że maszyna jest równa mózgowi dopóki maszyna nie potrafi napisać sonetu lub skomponować koncertu dzięki odczuwanym myślom i emocjom, a nie dzięki szansie natrafienia na odpowiednie symbole, to znaczy potrafi nie tylko napisać je, ale także wiedzieć, że je napisała.”
„Wydaje się, że ten argument jest zaprzeczeniem słuszności naszego testu. Według krańcowej postaci tego poglądu jedynym sposobem upewnienia się, że maszyna myśli jest być maszyną i odczuwać, że się myśli."
Na podobnej zasadzie nie da się uzasadnić, że człowiek myśli bez wejścia w jego umysł
SOLIPSYZM
Propozycja rozgrywania gry na zasadzie viva voce - testu rozmienia tekstu, a nie tylko powtarzania wyuczonych formuł.
"[...]myślę, że większość tych, którzy popierają argument świadomości, dałaby się raczej skłonić do zaniechania tego argumentu, niż być zmuszona do przejścia na pozycję solipsystyczną"
„Zgadzam się z tobą, że możesz zrobić maszyny, wykonujące to wszystko, o czym wspomniałeś, ale nigdy nie będziesz w stanie zrobić maszyny, która by zrobiła X”
Być uprzejmym, pomysłowym, pięknym, przyjacielskim, mieć inicjatywę, mieć zmysł humoru, odróżnić dobro od zła, robić błędy, zakochiwać się, lubić truskawki ze śmietaną...
„Zazwyczaj niczym nie popiera się tych twierdzeń.”
„Maszyna analityczna nie rości sobie pretensji do oryginalności rozwiązań. Może ona wykonać wszystko to, co wiemy w jaki sposób zlecić jej do wykonania”
Projektant może przewidzieć wszystkie zachowania maszyny, nie może ona go zaskoczyć
"Nie ma nic nowego pod słońcem"
"Maszyny często mnie zaskakują"
Założenie, że wraz z pojęciem jakiegoś faktu pojmujemy wszystkie jego implikacje jest błędne.
"System nerwowy na pewno nie jest maszyną o stanach dyskretnych. Można argumentować, że ponieważ tak jest nie można oczekiwać, aby można było naśladować zachowanie się systemu nerwowego przy pomocy systemu o stanach dyskretnych. "
"Prawdą jest, że maszyna o stanach dyskretnych musi być inna od maszyny o stanach ciągłych. Ale jeśli będziemy stosować się do reguł gry w naśladownictwo, to pytający nie będzie w stanie skorzystać z tej różnicy"
"Niemożnością jest napisanie takiego zbioru reguł, według których człowiek mógłby postępować w każdych możliwych do pomyślenia okolicznościach. Można by na przykład mieć regułę, która by mówiła, że trzeba się zatrzymać, gdy się zobaczy czerwone światło regulujące ruch uliczny, i iść, jeśli zobaczy się zielone, ale co będzie, gdy na skutek jakiegoś uszkodzenia będą palić się oba światła?"
"kwestię tę zaciemnia pewne pomieszanie pojęć mogące wystąpić między „regułami postępowania”, a „prawami zachowania się”.
Nie jest możliwe opisanie takiego zbioru reguł postępowania, ale jest to możliwe po obserwacji dla reguł zachowania. Po znalezieniu ich jesteśmy w stanie stworzyć naśladującą je maszynę.
"Zagrajmy w grę w naśladownictwo, biorąc za świadków: człowieka, który jest dobrym odbiornikiem telepatycznym i maszynę cyfrową. Pytający może zadawać takie pytania, jak: „Jakiego koloru jest karta, którą trzymam w prawej ręce?”. Człowiek, dzięki telepatii lub jasnowidzeniu daje prawidłową odpowiedź 130 razy na 400 kart. Maszyna może tylko zgadywać przypadkowo i może uzyskać 104 prawidłowe odpowiedzi, tak, że pytający dokona prawidłowej identyfikacji”
„Ten argument jest, moim zdaniem, silny”
"Jeśli uznamy istnienie telepatii, to trzeba będzie zaostrzyć nasz test. Umieszczenie konkurentów w „pokoju zabezpieczonym od telepatii” spełniłoby wszystkie wymagania. "
Nie istnieje sposób programowania pozwalający w efektywny sposób tworzyć "myślące" maszyny.
"Przy mojej obecnej szybkości pracy (pisząc około tysiąc cyfr programu dziennie) około sześćdziesięciu pracowników pracując pilnie przez pięćdziesiąt lat, mogłoby wykonać tę pracę gdyby nic nie poszło do kosza na śmieci. Wydaje się, że pożądana byłaby jakaś bardziej szybka metoda. "
Trzeba porzucić próby naśladowania dorosłego umysłu, ponieważ rozwija się on w następujących etapach:
"1. początkowy stan umysłu, powiedzmy urodzenie
2. edukacja, której był poddawany umysł,
3. inne doświadczenia nie określane mianem edukacji, którym był poddawany umysł. "
Najlepiej zastosować model umysłu dziecka:
"struktura automatu dziecka = materiał dziedziczny,
zmiany automatu dziecka = mutacje,
selekcja naturalna = opinia eksperymentatora. "
W ten sposób można "uczyć" maszynę-dziecko za pomocą kar i nagród oraz odpowiedniej (nie tylko losowej) mutacji.
Nauczyciel będzie często nieświadomy prawdziwych efektów nauczania, po mutacji lub edukacji wyniki mogą być nieoczekiwane, co może być dobrym kontragumentem do wcześniejszych zarzutów. Maszyna wcale nie będzie się uczyć tylko tego, co jej powiemy, ale będzie to zestawiać z doświadczeniem.
"Mieć umysł, to coś więcej niż realizować formalne czy syntaktyczne operacje. Nasze stany umysłowe, na mocy definicji, maja zawsze jakąś treść."
"[...]umysł ma coś więcej niż syntaktykę – ma semantykę. Powód, dla którego komputerowy program nie może być umysłem, jest prosty: komputerowy program ma cechy syntaktyczne, zaś umysły ma ją coś więcej niż syntaktyka."
https://filozofuj.eu/mateusz-rosicki-chinski-pokoj-argument-przeciwko-mocnej-sztucznej-inteligencji/
Text
Czy myślące maszyny liczące nadchodzą? Raczej nie,...
...ale rozwija się machine learning