Text
Dresiarz – istota wysportowana, wygadana, przebojowa, skuteczna w negocjacjach w cztery oczy. Bez kompleksów. Trochę raptus. Jego hobby to spędzanie czasu na klatkach schodowych. Tam razem z „ziomami” kształtuje język ojczysty oraz przedstawia swój pogląd na świat. Język pisany „ziomali” charakteryzuje się wysokim poziomem ortografii.
Jeśli ma samochód, to tylko dresowóz. Najbardziej ziomalskie samochody to:
Ostatnio popularne stały się nawet Audi A4 (a jeszcze bardziej Audi Q7, bardzo chętnie wykorzystywane do jeżdżenia na biby za miastem). Jeździ się nimi wystawiając łokieć za szybę (tzw. syndrom zimnego łokcia). Muszą być „stjunowane”, najlepiej naklejkami z napisami Polska, Pjonier lub Kenłud.
Wiktoria Bieszk
Anna Tesmer
IIc